Starsze wiekiem szafiarki, z pewnością pamiętają (swoją drogą według mnie fantastyczny) kawałek starego dobrego Kombi. Od jakiegoś czasu mamy w modzie nawiązania do stylistyki lat 80.tych, więc nie sposób o tym numerze nie wspomnieć przy okazji takiego stroju;)
Notka pisana przeze mnie od razu na gorąco, po upolowaniu w miejscowym second handzie pasiastej bluzeczki. Do kompletu brakuje mi czarnej ramoneski, ale postaram się coś na to zaradzić w najbliższym czasie;)
Myślę sobie, że mania szperania, która mnie ostatnio opętała, powoli staje się nie tyle niebezpieczna, co uciążliwa dla współmieszkańców. Po prostu szafa zaczyna się kurczyć:)Mam jednak na to sposób. Nie wiem czy powiększy on wolne miejsce w mojej szafie, ale z pewnością niektóre rzeczy przegrupuje;)
Mam na myśli spotkanie w ramach Swap Party, na które wybieram się 10 października do Katowic.
Czy któraś z szafiarek też tam zawita i czy można liczyć na to, że będzie miała na wymianę ciuchy w rozmiarze xs?;)
PS. Dla młodszych szafiarek polecam jeszcze ten, ten i ten kawałek. Esencja lat 80.tych:)
Fotki: Milena
bluzka- Troll - sh - S
spódnica-Zara sh - 36
buty-Ryłko - 36,5
torba-H&M
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ślicznie wyglądasz, jakoś trudno mi uwierzyć że pamiętasz lata 80-te
OdpowiedzUsuńświetnie :))
OdpowiedzUsuńFajne butki, a jakie malutkie :)
OdpowiedzUsuńhehhe...z tego trzeba się leczyć, jak już się wkręcisz w second handy to nie przestaniesz:))
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, super butki!!
Buciki na płycie paździerzowej?:)
OdpowiedzUsuń