Minął tydzień od Pierwszego Rybnickiego Swapu, a ja dopiero teraz wrzucam relację.
Ograniczam się do fotorelacji, bo zdjęcia autorstwa Agnieszki Wołowczyk wyrażają chyba więcej niż słowa.Mam nadzieję, że fotki zachęcą wielu niezdecydowanych, którzy tym razem tylko kibicowali tej imprezie, do czynnego uczestnictwa w następnym Swapie.
Jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich, którzy przyczynili się do organizacji Swapu. Przede wszystkim dziękuję jednak uczestnikom: za zaufanie, którym nas obdarzyli i za otwartość na tę nową inicjatywę w naszym mieście.
poniedziałek, 15 marca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jestem tylko na jednym i i tak mam minę co najmniej dziwną... :P
OdpowiedzUsuńpobuszowałabym tam sobie...;)
OdpowiedzUsuńo nie, tak bardzo chciałam być a zapomniałam ;( następnym razem napiszę sobie na czole :)
OdpowiedzUsuń