czwartek, 15 października 2009

Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła

Przyszła jak co roku, i jak co roku zaskoczyła nas wszystkich (tym razem nie tylko drogowców). Prognozy na przyszły tydzień zapowiadają 15 stopni na plusie, tak więc musimy wszyscy jeszcze trochę wytrzymać;). A jest co wytrzymywać- zwłaszcza psychicznie - czapki, rękawiczki i poranne odśnieżanie samochodu w połowie października? To co najmniej lekkie przegięcie:)

Trochę o ciuchach, których tu nie widać:). To w paski, to tunika lub koszulka (jak kto woli). Z przodu ma spory, marszczony dekolt, dlatego też nosze ją zazwyczaj gdy na zewnątrz już zimno;). Pod spód wkładam po prostu golf (tutaj wyszperany w sh Versus czyli brand Versace prawdopodobnie). Dziwna sprawa z tym sweterkiem. Albo ktoś go uprał w 90 stopniach i się skurczył, albo to taki krój, bo długością sięga mi do pępka:). Nie może to być rozmiar dziecięcy raczej- na metce 28/42 (rozmiarówka włoska). Ale jako, że to Versace, no to musiałam go wziąć - nie było innej rady:D. Postaram się pokazać go w innym świetle jeszcze raz.

popraw_zima


snowing


Trochę dziwna ta zima. Kwiatki i zielona trawa, a temperatura 0 stopni;)

English: So, this is it. Now I'am starting to put some english words here:). Probably because of my first visitor from Singapore. Would it be ok, Yiqin?
So, let's start:) It's almost snowing outside, the temperatur fall to zero, and I decide to put on my wool gloves, scarf and beret, today. I really miss summer so much...winter in october, even in this part of Europe is not a normal situation, I think.
Please be tolerant. Everything is based on my memory and the last lesson of English at University. No natives around, no translators- just my brain;)



Golf-(sweater)- Verus by Versace - sh - 28/42
Tunika- (tunic)- Mango- sh - M
Marynarka -(grey jacket) - H&M - xs
Pasek- (belt)- sh
Legginsy -(leggins) - H&M kids
Buty-(boots)- Quazzi- 36
Beret, szalik, rękawiczki- (beret, scarf, gloves) - Promod
Kurtka- (black jacket)- Promod - S


Foty: Milena

Follow my blog with bloglovin

4 komentarze:

  1. Fajne zdjęcia i ładnie wyglądasz :) Zen

    OdpowiedzUsuń
  2. mam sporo rzeczy sięgających ledwie do lub tuż nad pępek
    ale w tym roku leżą, głęboko schowane ;)
    z wielu względów lubię dłuższe, nie koniecznie szersze ubrania (jak twoja tunika mniej więcej)
    Zimna...tfu psia jucha

    OdpowiedzUsuń
  3. Zima, zima ale w następnym tygodniu ma być już 'wczesna jesień' ;-)

    Swoją drogą. Dobry blog zawsze rano zaczynam nim dzień :)
    Pozdrawiam
    Wierna fanka

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajowe legginsy! Pewnie dlatego, że kocham szarości:)

    OdpowiedzUsuń